Francuzy po raz kolejny

Co ja poradzę, że bardzo lubię kiełbaski w cieście francuskim ? Obiecuję sobie, że w końcu zrobię takie ciasto sama, ale na razie lenistwo wygrywa i kupuję gotowe. To takie wygodne mieć opakowanie w lodówce i móc szybko zrobić coś pysznego.

Znalazł się jeszcze, chyba już ostatni, słoiczek pasteryzowanych, duszonych , jesiennych podgrzybków więc przypomniałam sobie leśne szaleństwa ubiegłego roku. Ciężko nawet całość nazwać przepisem bo wszystko prawie gotowe - ciasto, grzyby, kiełbaski . . . ja tylko złożyłam to w całość.




czas przygotowania : ok. 40 minut
składniki na 8 sztuk :
  • 1 op. gotowego ciasta francuskiego, niemrożonego 
  • 8 kiełbasek typu frankfurterki
  • 8 niedużych, cienkich plasterków sera żółtego (można pominąć)
  • 1 cebula 
  • 1 słoik 0,33 l duszonych podgrzybków
  • do smaku - świeże zioła
  •  
  • do posmarowania - 1 żółtko + 1 łyżeczka mleka 
  • do posypania - ziarno słonecznika i siemię lniane

sposób przygotowania :  słoik z grzybami odkręciłam i wstawiłam do garnka z gorącą wodą żeby rozpuściło się masło. Następnie odlałam je - część, ok. 1 łyżki, wlałam na patelnię. Podgrzałam i zeszkliłam na nim pokrojoną w ćwierć plasterki cebulę, przestudziłam i wymieszałam z grzybami ze słoika oraz ok. łyżeczką posiekanych świeżych ziół (bazylia, oregano, rozmaryn)

Ciasto francuskie delikatnie rozwinęłam kładąc na blacie tak żeby papier, w który było zapakowane znalazł się pod spodem. Przekroiłam je na 8, mniej więcej równych, prostokątnych części.

Na każdym kawałku ciasta położyłam plasterek sera - nie może być tego sera za dużo bo wypłynie. Na ser nałożyłam porcję grzybów z cebulą i całą kiełbaskę. Ta wystawała z obu stron, ale to nic nie szkodzi. Delikatnie zwinęłam całość starając się żeby farsz pozostał w środku.

Takie zawiniątka ułożyłam luźno na blasze wyłożonej papierem do pieczenia tak żeby brzeg ciasta znalazł się pod spodem. Wierzch posmarowałam żółtkiem roztrzepanym z mlekiem i posypałam ziarnami. Piekłam ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 200 st. C.

Mało zdrowe, co ? No trudno . . .


6 komentarzy:

  1. Bardzo szybkie i pyszne. Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda apetycznie. Chyba wezmę się za to:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jeśli ktoś nie ma pasteryzowanych grzybów jak najbardziej może użyć świeżych pieczarek czy innych grzybów - wystarczy je pokroić i podsmażyć z cebulą na łyżce masła aż do odparowania wody :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie przekopuję twój blog w poszukiwaniu inspiracji na sobotnią imprezę.
    Nie dość, że przy okazji zgłodniałam, to zaczęłam zastanawiać się, jak wprosić się do Ciebie na imieniny :-))) Iwona P.

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny pomysł, chyba też sobie taki zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystko wyglada ochydnie z tym miesem, ale musze cos przygotowac dla miesozercow na sylwestra to moze i to;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger